Dla rodziców, problemy emocjonalne, rozwód, rozwód, Trudne tematy

Psychologiczne konsekwencje rozwodu u małych dzieci

Autor: psycholog dr Ewa Łodygowska

Rozwód jest sytuacją kryzysową nie tylko dla małżonków, ale także ich dzieci. Zmienia się sytuacja rodzinna – jedno z rodziców (przeważnie ojciec) odchodzi, matka zaczyna spełniać „podwójną” rolę wychowawczą, próbując jednocześnie realizować dalej rolę matki i zastępować nieobecnego już ojca. Sytuacji tej towarzyszą przeważnie silne emocje – nierzadko małżonkowie są w silnym konflikcie, co sprawia, że mogą zachowywać się wobec siebie agresywnie; ponadto każde z nich doznaje dodatkowych emocji – żalu, poczucia krzywdy, bezradności, lęku przed tym, co przyniesie przyszłość.

pair-707505_1280

Dziecko nie pozostaje obojętne. Niezależnie od tego, jak mocno rodzice starają się ukrywać swoje uczucia i rozwodzić się w tzw. „kulturalny” sposób, dziecko i tak dostrzega zmiany zachodzące w relacjach między nimi. Ponieważ sytuacja rozwodowa jest dla dziecka często niezrozumiała, nie poddająca się jego kontroli (dziecko czuje, że nie ma na nią wpływu) stanowi ona silne źródło stresu – wywołuje utratę poczucia bezpieczeństwa, bezradność, lęk.

Wpływ sytuacji rozwodowej na dziecko uzależniony jest od jego wieku, płci, poziomu dojrzałości intelektualnej i emocjonalnej (Steuden 1996, D. McLoughin, R. Whitfield 1984).

Dzieci od urodzenia do około trzeciego roku życia pozostają w ścisłej relacji z matką. To ona i jej zachowanie jest wyznacznikiem poczucia bezpieczeństwa i stabilizacji. Silne emocje (złość na partnera, lęk, bezradność, poczucie krzywdy, poczucie osamotnienia, rozpacz, poczucie porażki), jakich doznaje matka w trakcie separacji czy rozwodu, mają wpływ na zachowanie dziecka. Dziecko przez większość tego okresu życia nie różnicuje źródeł złości – nie potrafi więc rozpoznać, czy matka złości się na nie, czy na ojca. Będąc w kontakcie z rozłoszczoną, zdesperowaną lub zalęknioną matką doznaje przykrych emocji – lęku, poczucia zagrożenia, bezradności. Często zdarza się tak, że matka sama będąc bezradna wobec sytuacji, nie zapewnia wystarczającego wsparcia emocjonalnego i ochrony swojemu dziecku. W rezultacie doznaje ono podwójnego zranienia – z jednej strony pozostaje w sytuacji, która z racji utraty stabilności stanowi dla niego rodzaj zagrożenia, z drugiej zaś strony nie otrzymuje wsparcia.

Konsekwencją tego jest częsta regresja (czyli cofnięcie się) do wcześniejszych etapów rozwojowych. Wymienić tu można takie zachowania jak powrót do karmienia butelką i używania smoczka, obniżenie poziomu aktywności motorycznej, powrót do wcześniejszych form językowych, trudności w treningu czystości (Steuden 1996). Dziecko może raptem stać się bardziej „dziecinne”, wykazywać zachowania podobne do tych, jakie przejawiało wcześniej – domagać się stałego kontaktu (przytulania, głaskania, siedzenia na kolanach), reagować płaczem na nieobecność rodziców, może też próbować stać się bardziej widoczne – głośno krzycząc domagać się uwagi, rzucać zabawki, szczypać.

Natężenie reakcji regresyjnych dziecka jest w tym okresie proporcjonalne do zachowania matki, a przede wszystkim do jej poziomu złości, napięcia emocjonalnego i niepokoju (Steuden 1996).

W okresie przedszkolnym (od 3 do 5 roku życia) dziecko ma egocentryczny stosunek wobec świata. Jego reakcje słowne (wypowiedzi, zadawane pytania) są bogate w elementy emocjonalne i poznawcze. Dziecko na tym etapie ma tendencję do spostrzegania świata w sposób życzeniowy – nie jest więc w stanie racjonalnie ocenić sytuacji między rodzicami, buduje raczej wyidealizowany obraz każdego z nich. Nawet, w sytuacji, kiedy jedno z rodziców definitywnie odeszło i wyprowadziło się z domu, dziecko nadal wierzy, że taka sytuacja ma tymczasowy charakter (Wallerstein, Kelley 1974, 1976 pod. za: Steuden 1996).

Jedną z najgorszych rzeczy, jaka może mu się w tym momencie zdarzyć, jest wykorzystywanie jego życzeniowego obrazu rzeczywistości przez zdesperowanego rodzica jako argumentu i manipulacyjne wciąganie dziecko w konflikt między małżonkami. Zdarza się tak, że rodzic korzysta z wypowiedzi dziecka i zmusza je do spełniania roli posłańca, czy negocjatora. Niedopuszczalne jest, aby w taki sposób manipulować dzieckiem. Dziecko ze swoim egocentrycznym, życzeniowym obrazem świata spostrzega rzeczywistość w takich barwach, w jakich chce ją widzieć. Nie jest więc w stanie dostrzec realnego kryzysu między rodzicami (choć na poziomie emocjonalnym odczuwa lęk, złość, bezradność), ani go adekwatnie rozwiązać. Czynienie z dziecka rozjemcy nie tylko nie daje szansy na rozwiązanie sytuacji, ale i znacznie je obciąża – czuje się ono współodpowiedzialne za konflikt, rozpad rodziny, a także stany emocjonalne rodziców.

Przeżycia emocjonalne towarzyszące rozwodowi lub separacji, jakie w tym wieku wykazuje dziecko, przejawiają się w postaci (N.Kalter 1986 pod. za: Steuden 1996): trudności w zasypianiu, zaburzeń łaknienia, labilności emocjonalnej (impulsywności, drażliwości, płaczliwości), zaburzeń w aktywności motorycznej. Dziecko może wyrażać ataki złości i agresji, które przejawia w postaci napaści fizycznej (pchanie, kopanie, szczypanie) lub werbalnej (krytykowanie, wyzywanie). Złość kierowana jest często do rodzeństwa lub tego z rodziców, który jest bardziej pobłażliwy (lub tego, który jest dostępny). Zdarza się, że dziecko nadmiernie uzależnia się od jednego z rodziców. Zranione utratą jednej bliskiej osoby, zaczyna odczuwać obawę przed odejściem drugiej, w rezultacie przeżywa lęk przed rozłąką, obawia się samotności, porzucenia. Bywa, że u dziecka pojawiają się i utrwalają nerwowe nawyki mające na celu rozładowanie odczuwanego napięcia emocjonalnego (ssanie palca, kręcenie włosów, obgryzanie paznokci).

Warto też podkreślić, że na tym etapie życia dziecko wchodzi w fazę falliczną (wg Freuda) lub określaną przez współczesnych psychologów jako – edypalną.

Zgodnie ze swoim rozwojem dziewczynka zaczyna oddalać się od matki. W tym okresie wykazuje zainteresowanie płcią i seksualnością. Zbliża się do ojca po to, aby uzyskać potwierdzenie własnej atrakcyjności, płciowości. W rodzinie o niezaburzonych relacjach ojciec pozwala na zbliżenie się emocjonalne dziecka – wykazuje zainteresowanie, ciepło, potwierdza atrakcyjność,  jednocześnie wyraźnie stawia granice – nie uwodzi dziecka, nie pobudza seksualnie, nie czyni z niego „małej królewny tatusia”, na propozycje wspólnego spania, ślubu, namiętnego pocałunku itp. jednoznacznie odpowiada, że ma już żonę. Dziewczynka po potwierdzeniu własnej atrakcyjności i doznaniu frustracji ujawniających się w tym czasie pragnień seksualnych (ojciec wyraźnie nie podejmuje zachowań uwodzicielskich, czy seksualnych) „wraca” emocjonalnie do matki. Sytuacja separacji, czy rozwodu w tym okresie niesie podwójne zagrożenie. Z jednej strony dziewczynka może być pozbawiona kontaktu z ojcem. Skazana tylko na obecność matki nie może emocjonalnie się od niej oddalić (bo ma tylko ją) w poszukiwaniu innego, męskiego obiektu. W rezultacie mogą nie nastąpić właściwe (zdrowe) kolejne etapy i rozwiązania tej fazy. Znacznie bardziej szkodliwa jest sytuacja, kiedy porzucony, zraniony przez matkę ojciec odpowiada na ujawniane w tym czasie seksualne zainteresowania dziecka. Usiłując podnieść własne poczucie wartości, bądź wziąć odwet na żonie uwodzi dziecko – obsypuje prezentami, nie stawia granic fizycznych, traktuje córkę jak dorosłą kobietą, pobudza seksualnie poprzez rozmowy lub konkretne działania. Sytuacja taka prowadzi do powstania w późniejszym życiu córki wielu zaburzeń natury emocjonalnej i seksualnej i sprzyja kształtowaniu się osobowości histrionicznej.

Chłopiec na początku fazy edypalnej zaczyna wykazywać zainteresowanie matką jako obiektem seksualnym. Podejmuje więc (na poziomie nieświadomym) rywalizację z ojcem, aby zagarnąć matkę dla siebie. W trakcie tej rywalizacji doznaje sprzecznych uczuć – z jednej strony ma poczucie mocy (ponieważ matka obdarza go naturalną uwagą, chwali go, podziwia), z drugiej – czuje się mniejszy, słabszy wobec ojca. W rodzinie o zdrowych relacjach matka okazuje chłopcu ciepło i uwagę, jednak „wycofuje” nadmierny podziw, pokazuje też jednoznacznie, że jest „kobietą ojca” (w odpowiedzi na propozycję ślubu itp.). Ojciec natomiast nie upokarza syna, nie wyśmiewa go, traktuje go z szacunkiem, w przypadku niepowodzeń – zapewnia mu wsparcie. W przypadku zdrowego zakończenia tej fazy chłopiec porzuca zainteresowanie matką i „zakochuje” się w koleżance z przedszkola lub zerówki. Sytuacja separacji i rozwodu może spowodować, że chłopiec jest pozbawiony męskiego rywala, w efekcie nie podejmuje właściwej dla tego okresu rywalizacji, nie otrzymuje męskiego wsparcia i pomocy. Jeśli matka odpowiada na wszystkie potrzeby emocjonalne syna, nadmiernie go podziwia, czyni z niego „jedynego mężczyznę w domu”, czy „swojego małego rycerza” i w efekcie osacza chłopca emocjonalnie, to konsekwencją są różnego rodzaju zaburzenia emocjonalne i seksualne w dorosłym życiu (m.in. umiejętność tworzenia związku tylko z dużo starszą kobietą od siebie lub syndrom Don Juana).

baby-623417_1280

Konsekwencje rozwodu są zawsze negatywne. Małe dziecko traci swój uporządkowany świat, zaburzone zostaje jego poczucie bezpieczeństwa i stabilności. Rodzice pod wpływem silnych emocji często nie zapewniają mu wystarczającego wsparcia lub – co gorsze – manipulują nim w celu osiągnięcia osobistej przewagi nad małżonkiem. Z drugiej strony – czasami rozwód jest jedynym możliwym rozwiązaniem. Jeśli w rodzinie istnieje głęboka patologia (przemoc psychiczna i fizyczna, alkoholizm, narkomania, zagrażająca życiu dziecka choroba psychiczna jednego z rodziców), bądź małżonkowie utracili wobec siebie pozytywne uczucia, nie mają poczucia więzi, natomiast wyrażają wobec siebie tylko negatywne emocje, to wybór separacji, czy rozwodu, jako rozwiązania będzie mniejszym złem. Jeden rodzic opiekujący się troskliwie dzieckiem i drugi utrzymujący z nim kontakt stworzą mu spokojniejsze i zdrowsze warunki rozwoju niż para rodziców walczących ze sobą, notorycznie kłócących się, a jednocześnie kształtujących w dziecku przekonanie (poprzez uporczywe utrzymywanie związku), że relacje między parą „kochających się” dorosłych oznaczają głównie nieustanną walkę i wymianę złości i nienawiści.


Literatura: 1) C.S. Hall, G. Lindzey „Teorie osobowości”, PWN, Warszawa 1990; 2) S.M. Johnson „Style charakteru”, Zysk i S-Ka, Poznań 1998 3) McLoughin, R. Whitfield: „Adolescents and their experience of parental divorce”, Journal of Adolescence 7, 1984 4) Steuden „Psychologiczna analiza reakcji rodziców i ich dzieci w sytuacji rozwodowej” w: E. Januszewska (red.): „Wybrane zagadnienia z psychologii klinicznej dzieci i młodzieży”, Towarzystwo Naukowe KUL, Lublin 1996Vasta, M.M. Haith,, 5) S.A. Miller „Psychologia dziecka”, WSiP, Warszawa 1995


Powiązane artykuły:

 

Reklama

About psychologiaity.com

psycholog dr n.społ. Ewa Łodygowska

Dyskusja

Możliwość komentowania jest wyłączona.