Autor: psycholog dr Ewa Łodygowska
Termin zaburzenia zachowania bywa nadużywany w praktyce psychologiczno-pedagogicznej. Często określa się tym mianem dzieci, które mają trudności w dostosowaniu się do reguł społecznych, są nadruchliwe, niesforne, bądź niedojrzałe. Tymczasem, aby na to określenie „zasłużyć”, trzeba spełniać określone kryteria – bowiem zaburzenia zachowania to termin medyczny, dotyczący określonej jednostki chorobowej. Jak każda choroba, figurująca w międzynarodowych klasyfikacjach, musi spełniać pewne kryteria i wyrażać się określonymi symptomami.
Zgodnie z klasyfikacją zaburzeń psychicznych, rekomendowaną przez Amerykańskie Towarzystwo Psychiatryczne (DSM – Diagnostic and Statistical Manual of Mental Disorders), zaburzenia zachowania to:
Powtarzające się i utrwalone wzory zachowania naruszające podstawowe prawa innych osób lub właściwe dla wieku normy społeczne lub zasady, przejawiające się występowaniem co najmniej trzech następujących kryteriów w ciągu ostatnich 12 miesięcy, (przy czym co najmniej jedno z nich występowało w ciągu ostatnich 6 miesięcy).
- Agresją wobec ludzi i zwierząt:
- osoba często znęca się nad innymi, grozi im lub ich zastrasza;
- często wszczyna bójki;
- użyła broni, którą można wyrządzić komuś poważną krzywdę (np. pałki, cegły, stłuczonej butelki, noża, pistoletu);
- była fizycznie okrutna wobec ludzi;
- była fizycznie okrutna wobec zwierząt;
- dokonała kradzieży w obecności poszkodowanego (np. napad rabunkowy, kradzież portfela, wyłudzenie, napad z bronią w ręku)
- zmusiła kogoś do aktywności seksualnej.
2. Niszczeniem własności:
- osoba rozmyślnie podłożyła ogień z zamiarem dokonania poważnych zniszczeń;
- rozmyślnie zniszczyła cudzą własność (w inny sposób niż podkładając ogień).
3. Wyłudzeniami lub kradzieżami:
- osoba włamała się do cudzego domu, budynku lub samochodu;
- często kłamie, by pozyskać dobra lub korzyści, albo w celu uniknięcia zobowiązań (np. „naciąga” innych);ukradła wartościowe przedmioty bez konfrontacji z poszkodowanym (np. kradzieże bez włamań, fałszerstwa).
4. Poważnym naruszaniem zasad
- osoba mimo zakazu rodziców często nocuje poza domem (przed ukończeniem 13 roku życia);
- co najmniej dwa razy uciekła na noc z domu rodziców lub rodziców zastępczych (lub raz na dłużej);
- często wagaruje (przed ukończeniem 13 roku życia).
Istotne jest ponadto, aby wykazywane objawy powodowały poważne upośledzenie funkcjonowania społecznego, szkolnego lub zawodowego danego człowieka.
Ponadto w przypadku zaburzeń zachowania wskazuje się na jeszcze inne prawidłowości. Między innymi taką, że objawy zaczynają pojawiać się w wieku przedszkolnym lub na początku szkoły podstawowej (Seligman, 2003), co oznacza, że dziecko z tego typu zaburzeniem przeważnie już od początku jest „trudne”. I nie chodzi tu o incydentalną niesubordynację, czy wybuch złości, ale powtarzające się zachowania związane z łamaniem podstawowych norm społecznych, okazywaniem agresji i okrucieństwa, kłamaniem i oszukiwaniem innych – bez cienia żalu, czy wstydu. W przypadku dzieci ujawniających zaburzenia zachowania rozpoznaje się deficyty rozwoju uczuciowości wyższej – są to dzieci, które nie rozumieją emocji (swoich i innych), w związku z czym są nieempatyczne, nie współczują innym, nie mają poczucia winy z tytułu wyrządzonej szkody.
Jak wynika ze statystyk – zaburzenia zachowania trzy razy częściej występują u chłopców niż u dziewczynek i dotyczą 6-16% chłopców oraz od 2-9% dziewcząt (Smith, 1998).
Pocieszający może być fakt, że zaburzenia te mogą przebiegać z różną intensywnością. Toteż wyróżnia się:
- łagodne zaburzenia zachowania – występują wtedy co najwyżej nieliczne problemy z zachowaniem (ilość objawów wystarcza jednak do rozpoznania zaburzenia), natomiast ujawniane trudności jedynie w niewielkim stopniu wyrządzają szkodę innym osobom (kłamstwa, wagarowanie)
- umiarkowane zaburzenia zachowania – gdy liczba występujących problemów z zachowaniem i ich wpływ na innych mieści się w zakresie pomiędzy „łagodne” i „ciężkie” (np. są to kradzieże bez konfrontacji z poszkodowanym, czy wandalizm)
- ciężkie zaburzenia zachowania – wtedy, gdy występują liczne problemy z zachowaniem (ponad objawy wymagane do rozpoznania) lub problemy z zachowaniem znacząco szkodzą innym (np. zmuszanie do stosunków seksualnych, okrucieństwo fizyczne, posługiwanie się bronią, kradzieże w obecności poszkodowanego, kradzieże z włamaniami).
Intensywność zaburzeń zachowania skutkuje odmiennymi konsekwencjami – prawnymi, emocjonalnymi, społecznymi. Natężenie zaburzenia może być czynnikiem stanowiącym niekorzystne rokowanie, zapowiadające ryzyko rozwinięcia się zaburzenia. W literaturze wyróżnia się trzy podtypy, uwzględniające zarówno intensywność, jak i czas pojawienia się objawów:
- PODTYP I (najgorzej rokujący) obejmuje dzieci z trwałymi tendencjami antyspołecznymi i agresywnymi, przejawianymi od dzieciństwa do wkroczenia w wiek dorosły (Huesmann i in., 1984). U dzieci tych już we wczesnym dzieciństwie stwierdza się większą częstotliwość aktów dewiacji, dużą różnorodność problemów z zachowaniem oraz występowanie takich cech jak impulsywność, drażliwość, czy odwetowość. Doniesienia wskazują, że około połowa tych dzieci zostaje sklasyfikowana (w toku dalszego rozwoju) jako młodociani przestępcy, ponadto u 30 – 40% tych dzieci dochodzi do powstania antyspołecznego zaburzenia osobowości w wieku dorosłym (Myers i in., 1998)
- PODTYP II: obejmuje on osoby niesklasyfikowanie jako młodociani przestępcy, ale takie, u których w okresie dzieciństwa obserwuje się problemy z zachowaniem i które doświadczają trudności w późniejszym funkcjonowaniu społecznym (np. kłopotów z utrzymaniem stałego zatrudnienia, burzliwych problemów osobistych, wykazują agresję fizyczną) (Zoccolillo i in., 1992)
- PODTYP III (najlepiej rokujący z punktu widzenia dalszej drogi życiowej): obejmuje dzieci, u których w dzieciństwie nie stwierdza się jakichkolwiek niepokojących zdarzeń, zaś problemy z zachowaniem pojawiają się dopiero w okresie dorastania. Badania wykazują, że jeśli początek zaburzeń zachowania nie nastąpi wcześniej niż w wieku dojrzewania, są większe szanse na to, że będą one krótkotrwałe (Moffitt, 1997) i będą mieć charakter przejściowy.
Reasumując – obdarzanie etykietą zaburzeń zachowania dziecka, które co jakiś czas ujawnia negatywne zachowania, może stanowić krzywdzące nadużycie. Warto w tym przypadku przyjrzeć się całokształtowi funkcjonowania dziecka, intensywności wykazywanych przez niego problemów i ich ciągłości w czasie. Zaburzenia zachowania nie są bowiem wynikiem przypadkowego zbiegu niekorzystnych okoliczności, ani nie powstają na skutek incydentalnego wpływu rówieśników. Osoba, która na nie cierpi – jest naprawdę chora! Stąd też wymaga rzetelnej diagnozy (psychologicznei i psychiatrycznej), jak również podjęcia określonych rozwiązań wychowawczych i edukacyjnych.
Dyskusja
Możliwość komentowania jest wyłączona.