poradnik Nastolatka

Być interesującym rozmówcą…Poradnik Nastolatka

dr Ewa Łodygowska, psycholog

Na podstawie często prowadzonych rozmów z młodymi ludźmi, jak również własnych wspomnień, wiem, że niektórzy obawiają się rozmów. Zwłaszcza z osobami płci przeciwnej, postrzeganymi jako atrakcyjne/popularne/ważne. Człowiek głowi się wtedy, jak tu się odezwać, jak zaistnieć, aby nie wydać się nudnym, czy pospolitym… Lub obawia się, że zostanie źle oceniony lub odrzucony. Lęk przed negatywną reakcją ze strony innych powoduje, że narasta napięcie, które paraliżuje w sytuacji rozmowy.

teen-boy-girl-shy

Niektórzy próbują sobie z tym radzić: tworzą w głowie scenariusze rozmowy (na wypadek, gdyby spotkali Ją lub Jego), jednak potem – w realu – okazuje się, że rozmowa niespodziewanie zmienia tor i brakuje tematów… Co więc robić?

Skieruj rozmowę na tzw. interesujący temat

Dla większości ludzi, zwłaszcza młodych, najbardziej interesującym tematem są… oni sami. Ludzie ożywiają się, kiedy mają możliwość porozmawiania o sobie – o swoich preferencjach, zainteresowaniach, planach, doświadczeniach. A więc w sytuacji, kiedy temat się rwie i gdzieś w pobliżu czai się pustka, warto spytać:

  • Jakiej muzyki słuchasz?
  • Co lubisz robić w weekendy?
  • Jacy są ludzie w twojej klasie?
  • Jak ci się podoba w twojej szkole?
  • Co cię interesuje?

i wiele, wiele innych płaszczyzn – typu: szkoła, relacje z rówieśnikami, ludzie z klasy, nauczyciele ze szkoły, czas wolny itp. Temat sam się rozwinie – jak nie ten, to inny.

Nie przytłaczaj sobą

Pamiętam z własnego doświadczenia kumpla, który przez dwie godziny zanudzał mnie monologiem o faulach w piłce nożnej, po czym na końcu stwierdził „Ewka, z nikim mi się tak dobrze nie rozmawiało jak z tobą”. Jemu tak, mnie – nie.

A więc – nie zanudzaj. Nie opowiadaj ze szczegółami o swojej pasji wyliczając obce laikowi drobiazgi i niuanse. Możesz zrelacjonować bardzo krótką, ciekawą historię z życia, opisać jakieś zdarzenie lub wyrazić opinię na temat obejrzanego ostatnio filmu. Najlepiej coś zasygnalizuj i sprawdź odzew. Jeśli osoba podejmie temat – masz rozmowę. Jeśli milcząc, grzecznie się uśmiechnie – bądź czujny. Może ktoś nie chcąc Ciebie zranić, jedynie, przez grzeczność, udaje zainteresowanie? Wtedy warto znaleźć wspólny temat lub ukierunkować rozmowę (patrz punkt wyżej).

Kontakt i jeszcze raz kontakt

Ludzie nie słuchają oczami, bo zmysł słuchu ma swój początek w uszach. A jednak – w naszej kulturze patrzenie na siebie jest ważnym sygnałem społecznym: gdy ktoś na nas nie patrzy, mamy poczucie, że nas ignoruje i nie słyszy.

78196150_xs

 

A więc – utrzymuj kontakt wzrokowy. Patrz, reaguj mimiką. Nie gap się w telefon, czy w przestrzeń. Psychologia już dawno odkryła, że patrzenie jest postrzegane jako sygnał uważności, a kto lubi być niezauważonym?

Język dostosowany do rozmówcy

Ludzie nie lubią, gdy ktoś przemawia do nich niezrozumiałym językiem. Czują się onieśmieleni, gdy ktoś używa wysublimowanych określeń (właśnie to robię) i zawstydzeni, gdy ktoś przesadza (np. siarczyście klnie, gdy oni takiej formy komunikacji nie akceptują). W rozmowie z drugim człowiekiem warto nastawić się na porozumienie – czyli: ja rozumiem, o czym ty mówisz; ty rozumiesz, o czym mówię ja. Oczywiście, może się zdarzyć, że ktoś użyje mniej znanego określenia… Jeżeli jednak rozmowa przebiega w przyjaznej atmosferze i rozmówcy mają ze sobą dobry kontakt, to nie stanowi problemu – zawsze można dopytać i dookreślić.

Warto jednak w rozmowie z ważną dla nas osobą wystrzegać się nadmiaru specjalistycznych określeń (np. charakterystycznych dla dziedziny naszych zainteresowań), rzadko używanych słów, a przede wszystkim – należy unikać przekleństw i wulgaryzmów. Może one komuś zaimponują, ale czy naprawdę o taką znajomość nam chodzi?

Nastawienie

Stare przysłowie mówi – jak cię widzą, tak cię piszą. Dlatego nie ma sensu epatowanie ponurym nastrojem, rozdrażnieniem, czy lękliwością. Nawet, gdy czujesz napięcie w trakcie rozmowy z daną osobą, staraj się nie koncentrować na tym i tego nie okazywać. Pomyśl, że o doświadczanym napięciu tak naprawdę wiesz tylko Ty – Twój rozmówca nie zdaje sobie sprawy z tego, co czujesz, tak samo jak nie potrafi określić, czy jesteś głodny i czy jest Ci zimno.

5667413_m-678x381

Dlatego warto skoncentrować się na prezentowaniu pozytywnych aspektów siebie – okazywaniu pogody ducha, optymizmu, zainteresowania drugą osobą. Pozytywne prezentowanie siebie powoduje, że inni ludzie odbierają nas jako bardziej przystępnych, sympatycznych i otwartych,  a to z kolei zachęca do kontaktu.

* * *

Reasumując – sztuka komunikacji może być trudna, ale może być i łatwa, jeśli w rozmowie potrafimy skoncentrować się na naszym rozmówcy. Warto więc zapomnieć o lękach i napięciach i pomyśleć, że komunikowanie się to naturalna ludzka umiejętność, która może wymaga pewnego treningu, ale nie jest niemożliwa do opanowania.


Dziękuję za pomoc mojemu 17-letniemu synowi.


Powiązane wpisy:

 

 

 

 

 

Reklama

About psychologiaity.com

psycholog dr n.społ. Ewa Łodygowska

Dyskusja

Możliwość komentowania jest wyłączona.